środa, 22 maja 2013

Moje inspiracje - Długość maxi

 Długość maxi króluje od kilku letnich sezonów, mimo tego nie wszyscy są przekonani do tego modelu. Dla mnie to świetna opcja, bo nie przepadam za krótkimi sukienkami, spodenkami itp. Najbardziej podobają mi się spódnice w klimatach hippie i boho.
Co Wy na to? lubicie długość maxi? ;)
Poniżej mały zbiór inspiracji z sieci.




















Zdjęcia pochodzą ze stron: asos.com, zara.com, stylowi.pl, weheartit.com, bershka.com,
hm.com
, mango.com

Pozdrawiam M.

18 komentarzy:

  1. Cudne są spódnice maxi! Wczoraj zastanawiałam się nad jedną w H&M, ale no właśnie czemu jej nie kupiłam?! Chyba Twój post mi uświadomił, że należy po nią wrócić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nigdy nie miałam spódnic maxi, są piękne, ale mi raczej nie pasują z powodu niskiego wzrostu i karnacji - wiem, że to zależy od koloru, ale mimo wszystko mam opór.

    Pozdrawiam! be-a-huminka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też jestem niska, to nie problem :) mam 5 długich spódnic :D zawsze można założyć buty na koturnie, obcasie ;)

      Usuń
  3. Mam maxi ze Stadivariusa, jest rewelacyjna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Swietne sa, ale gdzies czytalam, ze do dlugich spodnic zaklada sie plaskie buty... Ale co tam jak pisza! Jak kto woli niech tak nosi:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. piszą różnie to fakt :)ostatnio czytałam, że długie spódnice dobrze wyglądają również z wysokimi butami :) ja zazwyczaj zakładam płaskie sandałki, chociaż zdarzyło mi się wskoczyć w wysokie koturny - wtedy spódnica musi być naprawdę dłuuuga :D

      Usuń
  5. No nie wiem, u mnie maxi to raczej tylko spodnie:) Mam spódnicę ale tak nie lubię jak mi się majta między nogami, a jak jeszcze zawieje większy wiatr to już w ogóle można nogi zaplątać:P Aczkolwiek spódnice, które zaprezentowałaś są ładne. Chociaż na dziewczynach, które mają je na biodrach i te biodra widać moim zdaniem wyglądają koszmarnie ale to z powodu kości na wierzchu:)

    OdpowiedzUsuń
  6. przedostatni ami się marzy:)
    ja już w tym roku (jak i w poprzednim) zakochana jestem w maxi:)
    właśnie wracam z zakupów i niosę ze sobą dwie nowe;)
    mega róż i taka morsko-butelkowa zieleń:)
    jak dla mnie maxi najlepsza jest jednokolorowa:):):)

    OdpowiedzUsuń
  7. ach pomarzyć można, nie dla niskich ludzików takie kreacje niestety ale zawsze mi się bardzo podobały takie suknie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie przepadałam za spódnicami maxi,ale w tym roku się to zmieniło ;))
    Mam już jedną w szafie, drugą mam zamiar nabyć - Capuccino nr 6 od góry ;))

    OdpowiedzUsuń
  9. ŚWIETNE INSPIRACJE :)) MIMO, ŻE NIE WIDZĘ SIEBIE W DLUGIEJ KIECY..

    TO TE ZDJĘCIA SPRAWIAJĄ, ŻE ZAPALIŁO MI SIĘ ŚWIATELKO..A MOŻE JEDNAK..? ;)

    ALE CHYBA JEDNAK DŁUGA SPÓDNICA NIE ZNAJDZIE MIEJSCA W MOJEJ SZAFIE...

    TAK CZY INACZEJ SUPER POST :))

    POZDRAWIAMY Z TRÓJMIASTA xo xo xo

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo podobają mi się maxi, glównie na kimś. Ja nie należy do tych najwyższych , obawiam się, ze mogłabym wyglądać w niej co najmniej dziwnie ;)
    Pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam dlugosc maxi i sama mam 4 w roznych kolorach :)
    Przewiewne, kobiece, kolorowe są super !!!! Pozdrowienia!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. cudne są te spódnice ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. W tym roku pokochałam maxi, kupiłam już 4, a dopiero się rozkręcam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. kiedyś nie lubiłam wzorzastych sukienek, kojarzyły mi się ze starymi babiczkami. Z wiekiem gust się zmienia :)), pierwsza inspiracja - bardzo mi sie podoba :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Co jedna to ładniejsza :D aż chyba będę musiała jeszcze jedną sobie uszyć :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Podoba mi się bo są inne i fajne stylizacje z nimi, już miałam chętkę uszyć sobie taką w zeszłym roku ale dalej mam wątpliwości czy odpowiednia do mojego wzrostu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony czas i zostawiony tu ślad :)