Dzisiaj pokażę Wam jak w prosty sposób dodać trochę charakteru zwykłym babeczkom. W związku z tym, że zbliża się Halloween wszystko utrzymałam w nieco strasznym klimacie - w sumie moje muffiny są też dość zabawne. Od początku wiedziałam, że muszę zrobić Drakulę - sposób udekorowania podpatrzyłam kiedyś w internecie i musiałam wypróbować. Żeby nie było nudno wpadła na pomysł stworzenia Żukosoczka i mam nadzieję, że choć trochę go przypomina ;) bo nie jestem mistrzem cukiernictwa. Papierowe osłonki wycina się naprawdę szybko, wystarczy zrobić jeden uniwersalny szablon. Pod masą lukru kryją się babeczki z białą czekoladą i żurawiną.
Poniżej szczegóły.
Potrzebne rzeczy:
- Brystol - czarny i biały
- Nożyczki
- Klej
- Czarny marker
1. Na kartce papieru rysujemy szablon. Ja robiłam wszystko na oko, więc Wam też na pewno się uda. Uwzględniamy również zapięcie - to ten odstający cypel na zdjęciu.
2. Gdy szablon jest już gotowy możemy odrysować kształt na brystolu.
3. Potrzebujemy również małego trójkąta, który będzie pełnił rolę koszuli.
4. Na wyciętym elemencie rysujemy czarnym markerem paski i guziczki. Nie muszą być super równe. Na trójkącie rysujemy krawat. W stroju Drakuli krawat zastąpiłam muszką.
5. Doklejamy trójkąt.
6. W związku z tym, że z jednej strony mamy odstający cypelek (zapięcie) to z drugiej musimy wyciąć otwór. Wystarczy przeciągnąć nożykiem.
Gotowe!
Swoje babeczki ozdabiałam lukrem oraz kremem maślanym. Chciałam, aby dekoracje dobrze się trzymały. Po upieczeniu i udekorowaniu zakładamy osłonki. Świetnie to wygląda!
Miłego weekendu!
Pozdrawiam M.
Jakie one urocze i jakie kreatywne wykonanie!
OdpowiedzUsuńPieknie to wyglada!
Żukosoczek jest the best!
OdpowiedzUsuńSuper :-)
OdpowiedzUsuńJa właśnie wyhaftowałam dynię w czapce czarownicy, a teraz zabieram się za nietoperza - wszystko dla Córeczki na halloween do przedszkola :-)
Ale czaderskie!!!!!
OdpowiedzUsuńbajeranckie!!!
OdpowiedzUsuńświetne!!! wlasnie pisze post o halloween i podlinkuje do Twojego pomysłu bo jest genialny ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczne! A Beetle Juice uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńJakie one fantastyczne!!! Świetne im zrobiłaś te kubraczki i normalnie super wyglądają :)))
OdpowiedzUsuńCudne! Niestety zamiast babeczek robię ciasto marchewkowe na halloween :( ale mam nadzieję że sprostam i będzie też tak czadersko wyglądało :)
OdpowiedzUsuńwampirze cudaki - słodziaki:)
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądają:D to się uchachałam:P
OdpowiedzUsuńświetny pomysł!
OdpowiedzUsuńUpiornie genialne! Aż bym zjadła żukosoczka, choć filmu nie znoszę :p Muszę jednak z przykrością przyznać, że co do jednego się mylisz. Ty jesteś mistrzynią cukiernictwa!!!!
OdpowiedzUsuńupiorne pozdrowienia, El clavel
haha zarąbiste :)) masz talent
OdpowiedzUsuńCuudo! Szkoda, że dopiero dzisiaj je zobaczyłam :( No cóż ale za rok na pewno będą gościć na moim stole :)
OdpowiedzUsuńSlicznie wygladaja:) I nawet smacznie:P
OdpowiedzUsuń