W zeszłym roku pokazywałam Wam jak zrobić choinkę z mchu. Teraz przygotowałam nieco inną wersję, a mianowicie choinkę "na patyku" :) Z założenia moje świąteczne choinki miały być skromne, z małymi bombkami, bez zbędnego przepychu. Przyznam szczerze, że takie choineczki podobają mi się nawet bez ozdób. Jeśli macie ochotę możecie włożyć do doniczek przeróżne dekoracje, np. muchomorki, żołędzie, orzechy, mech, karteczki ze świątecznymi życzeniami itd. - na pewno będzie to świetnie wyglądać.
Jak Wasze przygotowania do świąt? jeszcze tylko dwa tygodnie ;)
Paul McCartney - Wonderful Christmas Time :
Potrzebne rzeczy:
Krok 1:
Z brystolu robimy stożek o wybranym przez siebie rozmiarze (jeśli chcecie możecie kupić gotowy stożek ze styropianu), aby stożek nie wgniatał się do środka, wkładamy do niego gazety lub inne papiery. Brzegi stożka smarujemy klejem i przykładamy do wyciętego wcześniej kawałka brystolu. Czekamy aż wyschnie i obcinamy brzegi.
Krok 2:
Gotowy stożek smarujemy klejem i przyklejamy mech (najlepiej robić to mniejszymi kawałkami)
Czekamy aż wyschnie - po drodze możemy pomalować choinkę bezbarwnym sprayem - na pewno będzie bardziej trwała.
Krok 3:
Teraz mocujemy patyk. Ja do tego celu używam kleju w pistolecie, dzięki czemu wszystko dobrze się trzyma. Jeśli nie macie takiego kleju radzę, aby patyk zamocować na samym czubku choinki (wtedy zróbcie otwór w podstawie stożka)
Krok 4:
Umieszczamy choinkę w doniczce (można wypełnić ją np. gąbką florystyczną lub przykleić patyk klejem) i przystępujemy do ozdabiania. Gotowe!
Paul McCartney - Wonderful Christmas Time :
Potrzebne rzeczy:
- Suchy mech
- Doniczka
- Patyk
- Klej polimerowy (ewentualnie Magic)
- Brystol
- Klej w pistolecie, zszywacz, nożyczki
- Bombki, tasiemki oraz inne ozdoby
Krok 1:
Z brystolu robimy stożek o wybranym przez siebie rozmiarze (jeśli chcecie możecie kupić gotowy stożek ze styropianu), aby stożek nie wgniatał się do środka, wkładamy do niego gazety lub inne papiery. Brzegi stożka smarujemy klejem i przykładamy do wyciętego wcześniej kawałka brystolu. Czekamy aż wyschnie i obcinamy brzegi.
Krok 2:
Gotowy stożek smarujemy klejem i przyklejamy mech (najlepiej robić to mniejszymi kawałkami)
Czekamy aż wyschnie - po drodze możemy pomalować choinkę bezbarwnym sprayem - na pewno będzie bardziej trwała.
Krok 3:
Teraz mocujemy patyk. Ja do tego celu używam kleju w pistolecie, dzięki czemu wszystko dobrze się trzyma. Jeśli nie macie takiego kleju radzę, aby patyk zamocować na samym czubku choinki (wtedy zróbcie otwór w podstawie stożka)
Krok 4:
Umieszczamy choinkę w doniczce (można wypełnić ją np. gąbką florystyczną lub przykleić patyk klejem) i przystępujemy do ozdabiania. Gotowe!
Pozdrawiam M.
powiem Ci że nieprawdopodobnie mi się podobają te choineczki, są przesłodkie:)
OdpowiedzUsuńPrzesłodkie!!! :) To prawda
UsuńSuper tutorial, sama nie wiedziałabym jak taką zrobić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco
łał! bardzo doceniam ozdoby, do wykonania których zostały użyte naturalne fabrykaty. W lato zbierałam mech, zasuszyłam go i czekam na odpowiednią chwilę żeby coś wyprodukować :)
OdpowiedzUsuńPiękna dekoracja. Jakby Ci jedna zbywał to już ślę powóz po nią:)
OdpowiedzUsuńSliczne, kazda jedna:)
OdpowiedzUsuńMuszę tylko mech załatwić i zrobię ;) W zeszłym roku już tak nad tym myślałam, ale teraz mnie w pełni przekonałaś. Urocza choinka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Takich choineczek chyba wcześniej nie widziałam, ale muszę przyznać, że wyglądają uroczo :)
OdpowiedzUsuńKolejny świetny pomysł! :):):) Gorące pozdrowienia!
Śliczna choinka, i całkiem prosta do wykonania :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że można w tak łatwy sposób zrobić choinkę... i to z mchu!
OdpowiedzUsuńJestem pod wielkim wrażeniem :)
orasey.blogspot.com
tylko skąd ja teraz mech wezmę :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł ;d
OdpowiedzUsuńcudowny efekt :)
OdpowiedzUsuńśliczne!
OdpowiedzUsuńMuszę takie zrobić do doniczek przed domem, jest piękna, a Ty mi podsunęłaś świetny pomysł. Tylko muszę nazbierać mchu!
OdpowiedzUsuńsuperaśne:) szkoda że nie chce mi się iśc do ogrodu po mech:):):) uszyłam sobie choinkę z materiału:)
OdpowiedzUsuńale ! ja na mech poluję ale jakoś sam do mnie przyjść nie chce...;)
OdpowiedzUsuńprześliczne <3 i super, że są skromne. pomysł zdecydowanie do zapamiętania i przećwiczenia ;)
OdpowiedzUsuńTeraz padłam, super efekt! :) Chętnie bym sobie taką zrobiła, ale skąd ja teraz mech wezmę?
OdpowiedzUsuńŚliczne!!! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, ja robiłam podobne z papieru nutowego. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńEkstra, kurczę muszę gdzieś to pozapisywać i wypróbować na następny rok :))
OdpowiedzUsuńPiękna :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł i perfekcyjne wykonanie. Jak tylko znajdę mech to na pewno zrobię takie cudeńka.
OdpowiedzUsuńMeeega pomysł *-* ojejkuuu tylko idź teraz po mech w taki mróz :/
OdpowiedzUsuńA ile taki mech trzeba suszyć?
OdpowiedzUsuńO jak fajnie można zrobić choineczkę, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńFajnie by to było zrobić z mchu płaskiego albo chrobotka reniferowego
OdpowiedzUsuńIle g chrobotka potrzebujemy?
OdpowiedzUsuńO rany czemu dopiero teraz to znalazłam ...
OdpowiedzUsuń