Moją inspiracją były kamienice w Amsterdamie, które miałam okazję podziwiać w tym roku. Domki są z papieru, dlatego do środka polecam włożyć ledowe świeczki.
Potrzebne rzeczy:
Krok 1:
Rysujemy szablon naszego domku, a następnie przenosimy go na papier i wycinamy.
Krok 2:
Drobne elementy wycinamy za pomocą nożyka. Krawędzie okien malujemy białym pisakiem lub farbką.
Krok 3:
Z tyłu naszego domku naklejamy kawałek białej bibuły.
Krok 4:
Następnie doklejamy boczne ścianki (kształt dowolny) oraz dodajemy pasek papieru pomiędzy nimi, tak aby się nie rozchodziły na boki. Gotowe!
Potrzebne rzeczy:
- sztywny papier - u mnie ekologiczny
- nożyczki, nożyk
- ołówek
- prasowana bibuła lub inny transparentny papier
- klej, biały pisak lub farbka
Krok 1:
Rysujemy szablon naszego domku, a następnie przenosimy go na papier i wycinamy.
Krok 2:
Drobne elementy wycinamy za pomocą nożyka. Krawędzie okien malujemy białym pisakiem lub farbką.
Krok 3:
Z tyłu naszego domku naklejamy kawałek białej bibuły.
Krok 4:
Następnie doklejamy boczne ścianki (kształt dowolny) oraz dodajemy pasek papieru pomiędzy nimi, tak aby się nie rozchodziły na boki. Gotowe!
Pozdrawiam M.
Ty to masz cierpliwość kochana.Te wycinanie okienek musiałobyc bardzo pracochlonne.Aranzacja cudowna i te malenkie lampeczki...czad.
OdpowiedzUsuńCudowny świateczny klimacik.
OdpowiedzUsuńCudne są! Sama się nosze od jakiegoś czasu z zrobieniem takich, tylko najpierw muszę zdobyć jakieś ledowe świeczki bo marzy mi się, żeby świeciły:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na ozdoby świąteczne, wygląda nieziemsko. Wydaje się być to łatwe, ale wymaga na pewno precyzji i cierpliwości
OdpowiedzUsuńCudo! Gdzie można kupić takie małe choinki i lampeczki? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChoinki kupiłam w sklepie Nanu-Nana, natomiast lampki w Paper Concept :)
UsuńPozdrawiam :)
Piękne ��! Kilka lat temu sama takie robiłam, ale emocje wzięły górę i za blisko postawiłam świeczki (wtedy nie było lampek ledowych, a chyba i tych zwykłych nie miałam ��)...akurat odwiedziła mnie babcia...no i miałyśmy piękny pokaz świątecznych świateł ������. Na szczęście skończyło się na spalonych lampionach��. W tym roku chyba znów spróbuję ��.
OdpowiedzUsuńBuziaki��- Ania domowelove.com.pl