Kontynuując temat wrzosów chciałam pokazać mój nowy nabytek - biały wrzos. Przyznam, że nigdy nie byłam zwolenniczką tego koloru, ponieważ dla mnie wrzos oznaczał tylko jedno - czyli fiolet i różne jego odcienie. Aby podkręcić jesienny klimat, do swojej kompozycji dodałam owoce jarzębiny oraz dzikiego wina. Zebrałam dla Was kilka ciekawych oraz inspirujących propozycji z wrzosem w roli głównej. Zapraszam do galerii.
P.S. Pamiętacie jeszcze zeszłotygodniowe upały? Ja nie mogę uwierzyć w to jak szybko jesień dała o sobie znać!
P.S. Pamiętacie jeszcze zeszłotygodniowe upały? Ja nie mogę uwierzyć w to jak szybko jesień dała o sobie znać!
Uwielbiam wrzosy! Przyznam szczerze, że też nie byłam zwolenniczką białych wrzosów... Ale widzę, że mogą być również piękną, jesienną dekoracją :) wyszło ekstra!
OdpowiedzUsuńCudownie to wygląda z dodatkiem jarzębiny.Uwielbiam jesienne klimaty.
OdpowiedzUsuńJeszcze się z białym nie spotkałam, ale jest naprawdę niesamowicie piękny! ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kompozycja :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna kompozycja! :)
OdpowiedzUsuńSiostryAndrzejewskie
Lubię wrzosowe aranżacje ;-)
OdpowiedzUsuńŁaał. A chciałam coś ostatnio zrobić z wrzosami, ale zabrakło czasu :(
OdpowiedzUsuńA mi właśnie te białe wrzosy najbardziej przypadają do gustu :)
OdpowiedzUsuńCudowne kompozycje :)
OdpowiedzUsuńpieknie to wyglada, bardzo nastrojowo...
OdpowiedzUsuńBiały wrzos może trochę mało kojarzy się z jesienią, ale w towarzystwie jarzębiny i dzikiego wina prezentuje się naprawdę znakomicie i na pewno tworzy we wnętrzu fajny, jesienny klimat.
OdpowiedzUsuńWiadomo,wrzos to wrzos.w zeszłym roku dostałam od męża podbarwione na zielono,biało-różowo i niebiesko.Ususzylam,wyglądają uroczo.Twoje zdjęcia są cudne !!! ❤
OdpowiedzUsuńWiadomo,wrzos to wrzos.w zeszłym roku dostałam od męża podbarwione na zielono,biało-różowo i niebiesko.Ususzylam,wyglądają uroczo.Twoje zdjęcia są cudne !!! ❤
OdpowiedzUsuń