Za oknem jesień, a w telewizji (nie wspomnę o sklepach) już święta....co Wy na to? z większości reklam wyskakuje św. Mikołaj, choinka albo prezenty - uff przynajmniej nie ma jeszcze reklamy Coca-Coli :D Mimo tego, że uwielbiam święta to ten fakt jest dla mnie nieco irytujący. Przecież mamy dopiero połowę listopada...mogliby zaczekać przynajmniej do początku grudnia. Moim zdaniem tak wczesne zaczynanie psuje świąteczny klimat.Wszystko się opatrzy i nie będzie wywoływało tych wyjątkowych emocji. Ja osobiście i oficjalnie zaczynam od grudnia!
Dobra przejdę wreszcie do konkretów! Dzisiaj przygotowałam króciutką instrukcję wykonania kolczyka z zamszowych piórek. Poniżej szczegóły.
Potrzebne rzeczy:
- Kawałek zamszu (u mnie stara spódnica z sh)
- Łańcuszek
- Bigle, ogniwka
- Nożyczki
Krok 1:
Z materiału wycinamy kształt piórka.
Krok 2:
Nacinamy nasze piórko z dwóch stron. Tak jak na zdjęciu powyżej.
Krok 3:
Robimy dziurkę za pomocą specjalnej maszynki, albo po prostu igłą. Przekładamy przez nią ogniwko, które umożliwi nam doczepienie piórka do łańcuszka.
Krok 4:
Do bigla mocujemy łańcuszki - np. jeden może być dłuższy, a drugi krótszy. Doczepiamy nasze piórka. Łańcuszków jak i piórek może być oczywiście więcej - wszystko zależy od Waszego gustu :)
Gotowe!
Pozdrawiam M.
ale fajne pomysłowe:) Pięknie sie prezentują.
OdpowiedzUsuńo właśnie, a to do dziurek to jak się nazywa i gdzie kupiłaś?:)
OdpowiedzUsuńkolczyk super!
przyznam szczerze, że nie wiem jak się fachowo nazywa :D a kupiłam w Lidlu za 19 zł, do tego były jeszcze dwa inne sprzęty, całość nazywała się "zestaw kaletniczy" :D ogólnie myślę, że za taką cenę nie ma się do czego przyczepić :)
UsuńThat's so nice!
OdpowiedzUsuńkisses)
bardzo fajnie to wygląda:)
OdpowiedzUsuńmoże się skuszę na takie krótsze kolczyki:)
pozdrawiam
Kolczyki z zamszu to świetny pomysł :) Co do świąt, to już nie mogę się ich doczekać. Masz rację, że listopad to za szybko. Parę tygodni temu październikowy śnieg wywołał u mnie zamęt i dezorientację do tego stopnia, że w TV wyczekiwałam Kevina! :) Co za szybko to niezdrowo!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, El clavel
nie martw się Koka kola jeszcze przypyzi z całej mocy :D a dziś byłam w Ikea - co tam się dzieje! cud ze w ogóle cało wyszłam , bo już na parkingu były zgrzyty, ludzie chyba poszaleli! musiałam interweniować krzykiem, bo ślepy pan nie widział znaków poziomych ustąp pierwszeństwa! czasami czuje się jak ostatni cham, ale ludzie nie dają wyboru... przedświąteczny przedsmak :D jej się rozpisałam :P co do koszulki się dogadamy, pisz na maila :) a kolczyki są boskie !!! skubańcu Ty :P a ja przechodzę koło tych sprzętów i wmawiam sobie, że nie są mi potrzebne a teraz by mi się taki zestaw kaletniczy przydał ... hm
OdpowiedzUsuńnice pics!!! i follow you now ;)
OdpowiedzUsuńi would love to follow me back because love your blog!!
kisses
http://blogcashmeremafia.blogspot.com
Lovely! I love it and it really reminds me to summer days, don't know why, and I really would warm days back!!
OdpowiedzUsuńŚwięta są cudowne, ale listopad to za wcześnie na ten cały szał. Chociaż przyznam, że już mam kilka prezentów kupionych :)
OdpowiedzUsuńA kolczyki są świetne :) na pewno takie zrobię :)
Jeden a efektowny super robota ! i kolor :)
OdpowiedzUsuńKolczyki fantastyczne, świetne na taką porę roku, zamsz uwielbiam i taki kolor, również;)
OdpowiedzUsuńSwietny! To tez musze zrobic:D
OdpowiedzUsuń