Od dłuższego czasu poszukiwałam idealnej metody farbowania tasiemek, a tak naprawdę poszukiwałam jakiejkolwiek metody :) bo jestem w tym temacie totalnie zielona. W internecie nie spotkałam interesujących wskazówek, w związku z czym musiałam poczekać na swoje własne olśnienie. W końcu dodarło do mnie, że mogę wykorzystać farby do malowania tkanin, jakie to proste! wystarczy dodać sporą ilość wody i gotowe! kolory się nie zmywają - robiłam już próbę. Tasiemka, którą widzicie na zdjęciach szybko znalazła swoje miejsce, jest dodatkiem do wianka :) ale to w następnym poście.
Poniżej szczegóły.
Potrzebne rzeczy:
- Tasiemka (moja nazywa się vintage - w przeciwieństwie do innych jest dość luźno tkana)
- Farby do malowania tkanin
- Pędzelek, woda, małe naczynie na farbki
Krok 1:
Rozkładamy tasiemkę na foli aluminiowej - jeśli nie macie folii, oczywiście może być coś innego :)
Krok 2:
Farbę do tkanin rozrabiamy z wodą - musi mieć praktycznie "wodnistą" konsystencję
Krok 3:
Zaczynamy nakładać nasze kolory, technika jest dowolna. Ja trochę malowałam, później nakrapiałam. Wzór miał być pokręcony.
Krok 4:
Tasiemkę możemy powiesić na sznurku do wyschnięcia lub zostawić na folii. Dla utrwalenia efektu należy wyprasować ją żelazkiem. Gotowe!
Pozdrawiam M.
Świetny pomysł, nigdy nie wpadłabym, żeby farbować tasiemki :D
OdpowiedzUsuńDzięki za super pomysł! Tasiemka cudownie kolorowa... już nie mogę doczekać się wianka :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci to wyszło. Najbardziej podoba mi się, że wzór wyszedł bardzo misternie, a to tylko kilka ruchów pędzla :)
OdpowiedzUsuńWyszło pięknie, a mnie przypomina to babranie się kredkami i polewanie gotowego rysunku wodą. Esy floresy z pięknym efektem.
OdpowiedzUsuńJa chyba jestem zbyt leniwa, ale tę konkretną wstążkę chętnie bym od Ciebie wytargowała :)
pozdrawiam,
Agata
www.inaurem.pl
Świetny pomysł. Muszę tak zrobić =D
OdpowiedzUsuńWow, efekt jest rewelacyjny!!! :) To teraz mam małe pytanie czy te farbki nadają się też do farbowania bawełny i gdzie można je dostać??? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
tak nadają się :) kupiłam je na allegro, na pewno je znajdziesz - a jak nie to pisz ;)
Usuńpozdrawiam
Na allegro znalazlam mnostwo, ale jesli mozesz to napisz prosze jakiej firmy :)
UsuńZapraszam na mojego drugiego bloga :)
Usuńhttp://pinsjewelry.blogspot.com/
Super! Na pewno skorzystam :) Fajnie, że wróciłaś :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :D Ciekawe czy koszulkę też da się tak lekko zabarwić tym sposobem.. :)
OdpowiedzUsuńCudowny pomysł! Wyszło fenomenalnie, muszę spróbować u siebie. ^^
OdpowiedzUsuńRobisz bardzo ładne rzeczy. Muszę zrobić coś podobnego :)
OdpowiedzUsuńBlog DIY - FABRYKA MIĘTY KLIK!
Pięknie tu u Ciebie, że teraz dopiero Cię znalazłam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Karolina Żyj Kochaj Twórz
Wow, świetny efekt! Ekstra to wyszło. Kto by pomyślał, że zwykłej białej tasiemce można nadać taki zupełnie nowy wygląd. ;-)
OdpowiedzUsuńgenialny pomysł :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńJakiej firmy farb używasz? Pytam bo mnie interesuję ich zakup, a piszesz że kolory sie nie zmywają - czyli sa dobre ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na wianek z użyciem tych multikolorowych tasiemek :)
są to farbki firmy Profil :) wianek już w przyszłym tygodniu :)
Usuńpozdrawiam